- Akwarium dla psa: jak stworzyć bezpieczną strefę wodną dla pupila i zapewnić mu odpowiednie warunki
- Korekta zachowań u psów: usługi i informacje na temat poprawy wychowania i kontroli zachowania
- Pieniądze i zakupy dla psa: jak planować budżet i wybierać odpowiednie produkty, sklepy i usługi
- Wsparcie psychiatryczne dla psów: jak szukać pomocy u specjalisty i informacje na temat terapii
- Psy w Trójmieście: informacje o parkach, usługach weterynaryjnych i innych atrakcjach dla psów w Gdańsku, Gdyni i Sopocie
Udar cieplny czworonoga

Posiadanie zwierząt, w tym psów, wiąże się z wieloma korzyściami, ale to również pewne obowiązki – trzeba zadbać, by były dobrze karmione i nawodnione, oraz zwracać uwagę na ich stan zdrowia. Jak w przypadku ludzi mogą nagle zachorować, wówczas należy wiedzieć, jak zareagować. Między innymi dobrze jest mieć świadomość, jak wygląda udar cieplny czworonoga, jak zareagować i działać profilaktycznie.
Jak to wygląda u czworonogów?
Wychodzenie z psem na spacer latem, wyjazd z nim w cieplejsze miejsce to oznaka, jak wiele zwierzę znaczy, jednak kiedy nie dostarczy mu się odpowiedniego schłodzenia, a przebywanie na słońcu będzie długie, może dojść do pojawienia się udaru cieplnego. Wynika on z przegrzania organizmu, gdy pies jest narażony na przebywanie w wysokiej temperaturze, a jego ciało mimo prób nie jest w stanie się ochłodzić.
Przyczyną pojawienia się udaru jest nie tylko przegrzanie, ale również zbyt duży, nadmierny wysiłek fizyczny – problem ten dotyczy głównie psów pracujących, ale może pojawić się także u innych, gdy do wzmożonego wysiłku dochodzi w bardzo ciepły dzień.
Te objawy to alarm
Kiedy u psa pojawiają się objawy udaru cieplnego, ciepłota jego ciała wynosi około 41-42 ºC. Pierwszym objawem, który powinien zwrócić uwagę właściciela zwierzęcia czy jego opiekuna, jest wyraźne wyczerpanie. Do tego dyszenie oraz przyspieszone oddychanie, które nie pozwala na schłodzenie się. Błony śluzowe u psa stają się zaczerwienione i suche, mogą się również pojawić wybroczyny. Da się to zauważyć na dziąsłach lub spojówkach psa.
Innymi objawami są wybroczyny pod skórą, ale te jest trudniej dostrzec przez sierść. Podczas udaru cieplnego można zaobserwować wodnisty kał oraz wymioty, którym towarzyszy krew. Zmienia się także zachowanie zwierzęcia – jest ono pozbawione świadomości, porusza się w sposób nieskoordynowany, jak też ma drgawki lub dreszcze.
Tak wygląda leczenie
Gdy u swojego psa zauważy się powyższe objawy, należy przede wszystkim spróbować schłodzić zwierzę i bezwzględnie zabrać je do weterynarza, który postawi diagnozę. Schładzanie psa może odbyć się poprzez umieszczenie go przy wentylatorze i spryskiwanie ciała wodą. Lekarz weterynarz w swoim gabinecie może przeprowadzić tę czynność innymi metodami, na przykład za pomocą lewatywy z chłodnej wody czy podaniem dożylnie chłodnych płynów.
To nie tylko schładza ciało, ale też nawadnia i uzupełnia poziom elektrolitów oraz glukozy. Podczas wykonywania badania diagnostycznego weterynarz może zlecić pobranie krwi w celu sprawdzenia stanu innych organów, zwłaszcza nerek. By nie dopuścić do niedokrwienia narządów, dostarcza się zwierzęciu także odpowiednią ilość tlenu.
Podejmowane działania w celu leczenia zwierzęcia są czasochłonne, dlatego też zwierzę pozostaje najczęściej w szpitalu, gdzie jest obserwowany do czasu, kiedy jego stan zdrowia ulegnie poprawie i ustabilizuje się stan ogólny. O czasie trwania płynoterapii i tlenoterapii oraz o podaniu odpowiednich leków decyduje lekarz, bazując na ogólnej kondycji psa.
Aby zapobiec
Każdego psa można ustrzec przed wystąpieniem udaru cieplnego, trzeba zadbać przy tym o kilka rzeczy. Podczas zabaw w upalny dzień należy zapewnić zwierzęciu możliwość skorzystania z cienia oraz odpowiedniego nawodnienia się – dlatego trzeba zawsze mieć miskę z wodą, do której zwierzę stale będzie miało dostęp. Warto zabrać ze sobą matę chłodzącą, jeżeli nie będzie możliwości, by pies schłodził się, wchodząc do wody, na przykład do rzeki, jeziora czy fontanny.
Jeżeli w ciepły dzień wychodzi się z psem na spacer, trzeba upewnić się, iż jego kaganiec pozwala mu na pełne otworzenie pyska – jest to bowiem naturalny sposób zwierzęcia na schłodzenie się. Należy również podejść odpowiednio do spaceru czy wypadu w ciepły dzień – zwierzęta starsze czy też chorujące na drogi oddechowe mają mniejszą zdolność samodzielnego chłodzenia się, nie należy więc wymagać od nich długich przechadzek czy intensywnych zabaw.